Przedstawiam moje nowe dziecko. Wykonanie tego notesika wymaga znalezienia 2 podkładek po piwie, kilka cm wstązki z drutem ( np z Rossmana), kawałka tektury, rzepu(a) na kleju (do kupienia w pasmanterii), fragmentu jakiegoś notesu klejonego lub żółte kartki "sklerotyczki" i kilka zcinków papierowych.
Najpierw okleiłam podkładki ale tylko z jednej strony, obcięłam nadmiar papieru, ozdobiłam. Potem wszyłam taśmę ozdobną na odpowiednią szerokość. Aby zakryć nitki okleiłam podkładki z drugiej strony, nakleiłam karteczki. Aby notes fajnie się zamykał postanowiłam zrobić zapięcie na rzep. To w takim wielkim skrócie. Idę szukać karteczek i pewnie niebawem powstaną nowe notesy. Pozdrawiam.
PS. Ren czy poznajesz taśmę?
2 komentarze:
WOW!! Jest świetny:)Może i ja kiedyś spróbuje zrobić podobny?
hmmm...super....ciekawi mnie ten brzeg...:)
Prześlij komentarz