Stoliczek "po przejsciach" kupilam za 8 zl w sklepie Emaus w Rzeszowie. Widac bylo że mial bogatą przeszlosc ale od razu wiedzialam co z niego "wyrosnie". Slady przeszlosci usunelam papierem zciernym, calosc umylam plynem do naczyn a potem to juz sama tworcza przyjemnosć.
sobota, 22 sierpnia 2009
piątek, 21 sierpnia 2009
wtorek, 18 sierpnia 2009
poniedziałek, 17 sierpnia 2009
Subskrybuj:
Posty (Atom)