Nie, nie jeszcze nie staruję z Wielkanocą. Po sezonie kupiłam w Lemonade stempelek z pisanką. Dziś sam wpadł mi w ręce. To był jego debiut. W końcu udało mi się użyć do czegokolwiek tusze od stempelków z Biedronki ( a miałam je wyrzucić). Efekt jest zaskakujący. Idelane do pisanek.
piątek, 28 stycznia 2011
środa, 26 stycznia 2011
Subskrybuj:
Posty (Atom)