niedziela, 23 maja 2010

efekt napatrzenia się


Pozdrawiam moją Almadr dzięki której miałam wczoraj  wspaniałą scrapową sobotę. - Merci
Aniu, tak się napatrzyłam na twoje serce że musiałam zrobić i swoje.



minus 10

Z reklamówką pełną plastikowych foremek i innych gadżetów wyruszam ( oczywiście nie ja tylko moja księżniczka) do piaskownicy





schowana w cieniu ( orzecha - tak tak w oryginale był orzech) miło spędzam czas