piątek, 19 grudnia 2008

Z innej beczki


Osfajam od dziś nowe hobby. Przesyłka z postarzającym werniksem dodarła. Na efekt nie trzeba było długo czekać. Zrobiłam kiedyś kubek z biedronką na długopisy i pomalowałam na zielono. Dziś wygląda już o wiele starzej ( z powodem i bez). Bardzo mi się podoba ten swiecznik. Kupiłam go za złotówkę w Emaus na Batorego. Aniołka zrobiła moja mama ( szydełko nie jest moją mocną stroną).


1 komentarz:

Anonimowy pisze...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.