sobota, 26 września 2009

po Krakowie

Wrócilam z festiwalu w Krakowie. Wszystko bylo cudowne:
- podróż
- atmosfera
- pogoda
- organizatorki
- pokazy
- ...
Bardzo dziękuję organizatorom za ten festiwal i mojej przyjaciólce Renatce że przyjechala. Tobie dedykuję te fotki.
A pozdrowienia szczególne sle Jagodziance i jej cudownej Malince.
A tutaj więcej fotek:
fotki Agatki
fotki Mona Lisy
fotki Leny
fotki Nulki



























A oto slicznosci jakie sobie kupilam na festiwalu. Mona Lisa robila pokaz malowania pieczątek i to od niej kolorowy jeżyk

2 komentarze:

Rachel pisze...

ale ci zazdraszczam....ja nie mogłam być...bo to za daleko dla mnie....:(

oswojone hobby pisze...

było świetnie.