No i stał się klops.
Nastąpiła awaria mojego aparatu cyfrowego co niesie za sobą poważne konsekwencje nie zamieszczania nowych postów - buuu;
a trochę mam nowości. Jutro wskakuję do serwisu i się zobaczy jak będzie z moim olympusikiem.
Jestem po rozmowie z miłym Panem w serwisie. Wyjaśnił mi na czym polega problem. Muszę poczekać 2 tygodnie i orientacyjnie przygotowac się na wydatek rzędu ..........
.............
.............
uwaga
250 zł - buuuuuuuuu
Zapowiada mi się kosztowny rok :)
niedziela, 3 stycznia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
życzę wszystkiego dobrego aparacikowi żeby wrócił do zdrowia ...leczenie niestety w naszym kraju jest drogie:)hi hi....sorki....współczuje...na serio!!! tulę cię mocno!:)
dzięki kochana
Prześlij komentarz